do początku   |   mapa serwisu   |   kontakt  

Czytelnia » Subiektywnie podglądane zakątki Polski
Subiektywnie podglądane zakątki Polski

Nowe podglądane zakątki Polski

 

Podkarpackie - Leżajsk

 

Pomorskie - Gdynia Orłowo

 

Podlaskie - Tykocin

....

 

                      Podglądnięte zakątki alfabetycznie ułożone 

 

 

 

więcej
 
Dolnośląskie - Błędne Skały

Nie łażę po lasach i górach... Nigdy nie łaziłam. Ale przypadkiem (wiem, wiem nie ma przypadków...) na przeglądanych stronach zobaczyłam foty Błędnych Skał. No myślę nazwa – szyta dla mnie na miarę dla aktualnych emocji. A i same foty wyglądały jak kadry z „Pikniku pod wiszącą skałą”. Hmmm... Ok biorę. Na miejscu okazało się, że uroczyste otwarcie sezonu równiutko za miesiąc. Ale jak już przyjechałam – myślę, lezę... I polazłam - co dość ekstremalnym przedsięwzięciem jak na moje standardy, jako że wybrałam się w towarzystwie wyłącznym własnych myśli. Początkowo pogoda zapowiadała się mizernie. Ale dość szybko przyroda skonfundowała się w niestosowności swego zachowania (pierwszy raz przecież obcowałam sam na sam z naturą) i zaczęła mi promieniami słońca podpowiadać co ciekawsze kadry. Najpierw kamienie i głazy obrośnięte mchem. Jak zielone klocki lego porozrzucane po lesie. Dalej w równie wielkim nieładzie rozrzucone bierki ściętych pni. Od czasu do czasu poukładanych w sterty. Takie przedświąteczne porządki... Szlak prowadził momentami stromo, mnóstwo kamieni i głazów, drzewa nogi korzeniami podkładały... Ale karnie lazłam jak szlak prowadził. Dopiero na górze zobaczyłam, że tuż obok asfaltowa droga prowadziła...

więcej
 
Dolnośląskie - Duszniki Zdrój

Pierwsze wzmianki o Dusznikach Zdroju z X wieku. Wtedy oczywiście nie był tam zdrój a warownia własności Panowiców. Potem – że miasto – to już XIV wiek. Kawał historii. I samego uzdrowiska w sumie też bo pierwsze wzmianki, że woda tam lecznicza z XV wieku! Ale miasto głównie z handlu, a potem przemysłu papierniczego i tkackiego się utrzymywało. W XVIII wieku jednak i wodą się mocniej zainteresowano. Zaczęły się pojawiać pawilony, kąpieliska, pijalnie i takie tam konieczne elementy by całość zaczęła dziać i zainteresowanych przyciągać i kusić. Skusiła też Chopina. A właściwe jego matkę, bo sam Fryderyk miał wtedy jakieś kilkanaście lat. Ale tak czy tak do wód przyjechał i co ważne –w między czasie dał dwa koncerty (podobne pierwsze zorganizowane jego występy).  Swoją drogą warto do Dusznik teraz na początku sierpnia przyjeżdzać, bo dla sentymentu wspomnienia pewnie tych koncertów, organizowane są Międzynarodowe Festiwale Chopinowskie, które sławy przyciągają! W parku zdrojowym pomnik Chopina stoi (choć tak na oko z późniejszych lat poza :) ) i obecny teatr zdrojowy (dawny dworek Chopina bo tu miał koncertować). Oj muzycznie jest w Dusznikach…

więcej
 
Dolnośląskie - Góry Stołowe

Park Narodowy Gór Stołowych – wymiata!!! Mówię to ja – miejski chów, który zawsze uważał, że z dołu też dobrze widać ;) No naprawdę wymiata. Szlaki świetnie oznaczone; parkingi dedykowane, trasy takie, że bez napinki nawet taki marnie kondycyjny i skrajnie poczatkujący typ jak ja – daje radę; no i widokowo – jest efekt WOW! A miejsc co najmniej kilka tak na dobry początek rekomenduję: Błędne Skały (te nazwą mnie skusiły i to przez nie to wszystko...), Strzeliniec Mały oraz Duży i jego chybotliwa skała Kołyska (normalnie się kolebie!); Białe Skały, które faktycznie bielą odcinają się w czerni nagich jeszcze o tej porze drzew, Skalne Grzyby – takie muchomorki skalne. Jest też Wisząca Skała (jak w filmie...) ale nie zdecydowałam się podejść... 

więcej
 
Dolnośląskie - Kłodzko

Kłodzko głównie z twierdzą się kojarzy. I słusznie! Gigantyczne XVII/XVIII wieczne zabudowania górują, wiszą wręcz nad miastem… To znaczy od wieków średnich istniał tu zamek warowny, który cyklicznie rozbudowywany i przebudowywany dal w konsekwencji to co widać. No jest imponująca, ogromna, budzi respekt i nawet swoją legendę (tę z czapką Napoleona) ma. Ale mnie Kłodzko ciut inaczej się w pamięć wkomponowało. To jedno z tych cudownie kolorowych miast. I to nie tylko z powodu kamieniczek w par excellence odjechanych kolorach. Kłodzko jest mozaiką religijną, etniczną, kulturową… Tu każdy może napotkać coś co wywoła efekt wow… 

więcej
 
Dolnośląskie - Kudowa Zdrój

Taki kurort nieopodal Gór Stołowych - Kudowa-Zdrój. Znana od XIV wieku ale wtedy Lipolitov się nazywała. Tutejsze lecznicze źródła już od XVII wieku były znane i lubiane. W 1777 ukazała się nawet broszurka na tę okoliczność „” Kilka lat później spółka lekarzy przejęła działania i zorganizowała tu zupełnie nowoczesny ośrodek leczniczy z wykorzystaniem wód. Całe miasteczko – urocze! W centralnej części założony w XVIII wieku Park Zdrojowy. Rozległy, lesisty i nieprzekombinowany kompozycyjnie. Płynnie przechodzi w Górę Parkową. U jej stóp - Dom uzdrowiskowy „Zameczek” i pijalnia wód...

więcej
 
Dolnośląskie - Wambierzyce

W Wambierzycach nie mają problemu z wyższością świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia - albo odwrotnie! Jedno i drugie mają w pakiecie. I to przez okrągły rok! Kalwaria wambierzycka powstała pod koniec XVII wieku. Inicjatywa to była Daniela Paschazjusza von Osterberga, który miał idee taką by w Wambierzycach śląską Jerozolimę zrobić. I nieźle mu się nawet udało, nawet 14 bram wieś ma. W Jerozolimie nigdy chyba nie był ale lektura opisu tak go wciągnęła, że kalwarię ufundował. I to sporą. Około osiemdziesiąt stacji! Jest gdzie łazić. Ale mają tu też na stałe jedną z większych chyba w Polsce ruchomych szopek. Longin Wittig robił ją dla syna – ale mu zeszło jakieś blisko 30 lat... Ale za to jaką zrobił opowiastkę! Oprócz oczywistej betlejemki, cały przekrój XIX wiecznych Wambierzyc tam widać – jakieś 800 figurek...

więcej
 
Dolnośląskie - Wrocław, Dzielnica Czterech Wyznań

Jest we Wrocławiu fajna dzielnica. Nie wiem czy jest najbardziej znaną z dzielnic wrocławskich, właściwie to nawet nie jest prawnie dzielnicą – ale fajną, na pewno jest. Dzielnica Czterech Wyznań czasem też nazywana Dzielnicą Tolerancji. Na granicy – pomnik. Dziewczyna w sukience jak kula ziemska. Sukience utkanej z różnych narodów, kultur, religii… Sama dzielnica nie jest jakoś mocno leciwa, bo jej granice wyznaczono w 1995 roku. Na jej terenie obok siebie miejsca modlitwy dla wyznawców judaizmu, katolicyzmu, protestantyzmu i prawosławia. Rzymscy katolicy mieli tu kościół św. Antoniego. Ładna XVII wieczna świątynia w bielach i błękitach pomyślana. Kawałek dalej sobór Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy i Podwyższenia Krzyżu Pańskiego. Jak na sobór – niewielka to cerkiew ale z tradycją wielowiekową. Przy czym nie zawsze służyła prawosławiu – to dopiero od połowy XX wieku. Ewangelicy augsburscy mają kościół Opatrzności Bożej (dawny dworski) To świątynia z metryczką XVIII wieczną. Podobnie leciwa jest Synagoga pod Białym Bocianem...

więcej
 
Kujawsko-Pomorskie - Bydgoszcz

Ale ładnie mają w tej Bydgoszczy… Secesyjnie, eklektycznie, muzycznie i kolorowo. Myślałam że Opera Krakowska ma odjechane kolory… Nie!!! Katedra Bydgoska bije ją o głowę!!! Ściany w purpurze i burgundach młodopolskich. No jest moc!

Bydgoszcz od epoki brązu w tym miejscu . W czasach rzymskich była na szlaku bursztynowym. Wielu władców zostawiło tu swój ślad. I Krzywousty i Kazimierz Wielki i Jagiełło i Jagiellończyk itd. itd. W każdym razie historycznie działo się tutaj mocno – tak na kilka opasłych monografii a nie na post…

więcej
 
Kujawsko-Pomorskie - Toruń Nowe Miasto

Jaki jest Toruń? Hmmm…. Toruń pachnie piernikami… Ale nie tak dosłownie! Fasady Staro i Nowo Miejskich kamienic wyglądają jak pierniczki :) Może dlatego, że sporo tu koloru „piernikowej” cegły. Ale i są takie polukrowane nienachalnym kolorem i misternymi sztukateriami. Ach i co rzuciło mi się w oczy – czarne i szare kamieniczki. Ale nie nie – to nie jest czerń przygnebiająca czy brudna fasada. Nic takiego! One wyglądają jak wytworne damy wybierające się na większe wyjście wieczorową porą… Może do (dla odmiany odcinającego się bielą fasady) teatru Horzycy? ;)   

Toruń pachnie też sosnami. Wszędzie – wokół Torunia i w samym mieście sosny królują ! Pewnie dlatego że gleba taka a nie inna A może ktoś po prostu zasadził i tak poszło. Pojęcia nie mam Ale w ciepły dzień, gdy słońce otula promieniami iglaste korony – pachnie cuuuuuudownie...

więcej
 
1   2   3   4   5   6   7   następny  >> 
 
© 2024 lucynarotter.com.pl | Tworzenie stron internetowych