Prac fantastycznych artystów w Sanockim muzeum mają mrowie. Ale Galeria Beksińskiego to chyba jedyna dobrze ekspozycyjnie zrobiona wystawa w Muzeum Historycznym w Sanoku. Jest to poza wszystkim bez wątpienia największy zbiór prac Zdzisława Beksińskiego. Urodził się w Sanoku – stąd też poniekąd oczywiste, że tutaj właśnie galeria. To zresztą decyzja samego Beksińskiego zapisana przez niego w testamencie. W sumie wystawa przyzwoicie pomyślana. Jest odtworzone mieszkanie – pracowania warszawska, z milionem płyt, i zestawem aparatów fotograficznych. Jest część dedykowana fotografii (tę najbardziej lubię). W większości c-b i w bardzo kreatywny sposób podchodzący do pokazania ciała ludzkiego. Nooo…. To lubię. Są oczywiście najbardziej znane awangardowe płótna mistrza. Z nich chyba Beksiński najbardziej znany. Ale i trudno się dziwić. Są rozpoznawalne nawet przez laików. Oprócz tego kilka rzeźb i rysunki oraz grafiki komputerowe. Część w szufladach, które można w dowolny sposób otwierać. Wiem, sali się nie rozciągnie. Są jakie są. Ale to chyba najsłabszy z pomysłów ekspozycyjnych w Galerii Beksińskiego. Sale malarstwa i fotografii – poprawne i ok. Fajny pomysł ze zrekonstruowanym mieszkaniem. Czy polecam? No Beksińskiego jako twórcy nie trzeba rekomendować. On się sam broni…