Według kronik Nestora Nowogród założony został przez jedno z plemion Słowian – zatem gigantyczna historia! Uważa się, że powstanie Nowogrodu stało się początkiem Rosji. Kniaź Ruryk, Księstwo Kijowskie, Księstwo Włodzimierskie, Księstwo Litewskie, Ziemie Korony, właściwie przez całą swoją historię, ziemie te były jednak z kimś połączone, od kogoś zależne lub związane np. lennie. Mimo to Nowogród był jedną z pierwszych demokracji i świetnie się z tym miał, aż do momentu gdy Iwan Groźny wyrżnął demokrację i mieszkańców w pień.
Kilka ciekawych miejsc historia tu ocaliła. Nade wszystko sobór sofijski. Z pierwocin drewnianej cerkwi nic nie zostało, ale z okresu XI wieku – piękne wyobrażenie Konstantyna i św. Heleny. Śladem XII-wiecznym są słynne drzwi płockie. Wykonano je w Magdeburgu na zamówienie biskupa płockiego Aleksandra. Jak znalazły się w Nowogrodzie Wielkim – hmmm któż odgadnie… pewnie tak jak większość zabytków, które „dostawały nóg i”… Dzisiaj w Płocku oglądać można kopię, oryginał zaś w Nowogrodzie. Tak czy tak, na drzwiach zobaczymy kwatery ze scenami historii zbawienia, ale i portret dostojnego fundatora. Imponująco wygląda też Kreml nowogrodzki. Nie jest taki bajeczny, landrynkowy i disneyowski jak ten w Moskwie. Nowogródzki jest budowlą poważną, stateczną, budzącą respekt i podziw. Ach, jeszcze jeden z najstarszych monastyrów – XI wieczny monastyr Jarosława Mądrego.
I jeszcze istotny szczegół praktyczny. Jeśli ktoś lubi swój samochód – to raczej niech nim nie jedzie do Nowogrodu. Drogi bywają tam dość umownie asfaltowe…