Kraków – Wawel „Ogród smoczy. Bronisław Chromy na Wawelu”

Smoki to jednak gatunek, który jakoś we krwi ma znikanie, odlatywanie bez powodu… Na Wawelu d wystawa „Ogród smoczy. Bronisław Chromy na Wawelu”. Pomyślana dla uczczenia okrągłej – bo pięćdziesiątej – rocznicy urodzin smoka. Tego co na kamolku prze Jamą sobie stoi i ogniem zionie… Pomysł cudny! Rzeźby Chromego – fantastyczne! Tyle, że ze smoków to tylko jubilat…

Chromego prace bardzo lubię (kończyliśmy to samo licem plastyczne 😊 Tyle że ja zaczynałam gdy jego córka już to samo liceum właśnie skoczyła 😊 Ale fakt pozostaje faktem. Te same mury nas kształciły!) Jego rzeźby – zwłaszcza te kompozycje monumentalne – są niesamowicie rozpoznawalne przez charakterystyczną formę niby osadzoną na realnym świecie ale trochę rozjechanym jakąś kosmiczną wizją. Do tego jeszcze cały Kraków, a przynajmniej centrum… co krok o Chromego się człowiek potyka. 😊

O wawelskiej smoczej wystawie na jubileusz okrągły słyszałam jakiś czas temu i z niecierpliwością oczekiwałam. Mam też świadomość, że Chromy był twórcą więcej niż jednej smoczej rzeźby. A tu w „smoczym ogrodzie” – czaple, żółwie, sowy i cały inwentarz a smoki… hmmm… odleciały. Szkoda.. Ale taka ich widać natura smocza…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *