Armenia – Garni

Twierdza w Garni. W II w.p.n.e. istniała tu twierdza cyklopowa (według wierzeń autorstwo takich twierdz przypisuje się cyklopom). Niewiele z niej zostało. Potem letni pałac królewski. Ale to co dzisiaj przyciąga turystów, gapiów, badaczy, podróżników i włóczykijów wszelakiej proweniencji, to zbudowana tu w I w. n.e. bazaltowa świątynia poświęcona Mitrze – bogu słońca, opiekunowi umów i lojalności. Mitra utożsamiany był czasem z Apollem – może dlatego tuż obok wzgórza świątynnego zobaczyć można gigantyczne skalne organy (zwane też Symfonią) – ostatecznie Apollo muzyką się parał 🙂. Perski Mitra zrodził się ze skały, Indyjski Mitra – niczym muzyka, łagodził obyczaje. Tym samym wszystko, układa się w jakąś całość. Prawie jakby na dowód tej pokrętnej logiki – w świętym świętych, często lokalni muzycy dają koncerty na duduku (lokalna odmiana fletu prostego).

Świątynia w Garni historią swoją sięga I wieku ale sama bryła architektoniczna została odbudowana z pozostałości w połowie XX wieku. To jedyny odbudowany budynek w kompleksie. Z pozostałych zachowały się jedynie niewielkie fragmenty (np. łaźni z „infrastrukturą” podgrzewającą wodę i podgrzewanymi podłogami) lub same fundamenty. Wokół mnóstwo klombów, równo przystrzyżonej trawy… A gdy się przycupnie gdzieś na powalonej czasem kolumnie to można usłyszeć przebijający się przez gwar turystów, śpiew wiatru…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *