do początku   |   mapa serwisu   |   kontakt  

Czytelnia » Subiektywnie podglądane kultury świata
Italia - Rzym antyczny

Podróżować należy w dobrym towarzystwie! W tym wypadku „dobrym” oznacza ludzi, którzy w podobny sposób lubią spędzać czas. Pamiętam swoją pierwszą wizytę w Rzymie. Gdy krok dzielił mnie od tego by wejść na Forum Romanum – przeżywałam niemal ekstazę (wówczas nie wiedziałam, że będzie mi dane wracać tam jak bumerang :) ). To przecież miejsce, po którym stąpali starożytni! Tu można dosłownie dotknąć historii i sztuki! Dwoje moich towarzyszy jakoś mizernie podzielało ekscytację. Usiedli pod jakąś chyba oliwką i patrząc na mnie jak na lekko crazy, zapodali bym sobie połaziła w tym upale a jak mi przejdzie to – oni tu będą czekać… Zwyzywałam ich od profanów i poszłam ekscytować się kulturą!

Rzym można – a nawet należy – zwiedzać tematycznie. Na przykład „antycznie”. W sumie to nie takie proste bowiem Rzym to idealny kogel-mogel epok, religii, styli itd. itp. Ale kilka miejsc „arcy-antycznych” i nie „przerobionych” odwiedzić należy. Antyk porozrzucany jest właściwie po całym Rzymie ale największe jego nagromadzenie „w orbicie” Koloseum. Bo i samo Koloseum i trzy fora (Romanum, Trajana i Imperiali) i trzy łuki triumfalne i kolumna Trajana. A gdybyśmy zaczęli wymieniać resztki architektury zachowane na forach! Największe nagromadzenie antyku na metr kwadratowy – to tu!

Samo Koloseum Polakom z Sienkiewicza najbardziej znane. Nasz cudowny pisarz troszkę co prawda konfabulował z tym Koloseum w „Qvo vadis”, ale co tam… Amfiteatr wzniesiono z polecenia Wespazjana. Kiedyś nazywał się Amfiteatrem Flawiuszy, obecnie – niemal nikt o tym nie pamięta. Nazwa Koloseum przykleiła się do Amfiteatru z powodu stojącego tu niegdyś Kolosa Nerona. Dzisiaj o nim też niewielu wie. Taki mix :)

Największy i najbardziej znany rynek rzymski to Forum Romanum. Kiedyś centrum życia obywatelskiego, dzisiaj miejsce do „zachwycania się” przeszłością. Tędy biegła Via Sacra. Pełno tu kiedyś było świątyń, budynków służących życiu społecznemu, handlowi itd. itp… Jeden z największych i najlepiej zachowanych fragmentów to bazylika. Specjalistom tłumaczyć nie trzeba, ale niech nazwa nie zmyli! To była taka prababcia współczesnej Galerii Kraków. Tam i pohandlować można było i posądzić się i przemówić. Ta na forum to bazylika Maksencjusza jedna z późniejszych budowli tego typu i równocześnie jedna z większych. Z trójnawowej bazyliki zachowała się tylko północna część – ale i tak robi wrażenie.

A! Jeszcze trzy łuki triumfalne niemal okalające Forum – Trajana, Marka Aureliusza i Konstantyna. Chwalebne pomniki, chwalebnych cesarskich podbojów.

Tuż obok forum Trajan. Kiedyś miał to być (i był!) najpiękniejszy rynek Rzymu. Punktem centralnym była trzydziestometrowa kolumna wysławiająca czyny Trajan. W swoim czasie u jej stóp złożono prochy rzeczonego. Obecnie kolumna nadal stoi, i nadal sławi czyny cesarza, jednak na jej szczycie inny Wielki zajął miejsce. Tuż obok kolumny kiedyś wzniesione były dwie biblioteki i bazylika (takaż funkcyjnie, jak opisana wyżej!). Dzisiaj forum Trajana, bardziej chyba niż Romanum podziwiać można gównie oczyma wyobraźni…

Jak tu w ekstazę antyczną nie wpaść! Kiedyś snując się po forum wieczorna porą zastanawiałam się co sprawia, że architektura i sztuka antyku tak przyciąga. I tak trwale wyryła się w kulturze Europy. I pomyślałam, że to chyba przez akanty. Tak, te śródziemnomorskie „pokrzywy”, chwaściory których wszędzie pełno, które paskudnie bezczeszczą centra miast, urokliwe ogrody wisi i perfekcyjnie przysłaniają wszelkie wysypiska śmieci… Tak, te właśnie akantowe chwaściory. Bo przecież ich liście posłużyły jako inspiracja kapiteli korynckich (wiem, wiem to Grecja ale Rzym spopularyzował!). W pięknej róży stojącej w doskonałym wazonie każdy potrafi zobaczyć piękno. Ale jakim trzeba być artystą by piękno dostrzec na wysypisku, lub w przydrożnym rowie, w obeschniętym akantowym wodoroście! Dostrzec… i przekuć je w kamień!

 

tekst i fot. ©LucynaMariaRotter

 
© 2024 lucynarotter.com.pl | Tworzenie stron internetowych